Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rogacz
Administrator

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:30, 16 Sie 2009 Temat postu: Dowcipy :D |
|
|
A więc tak jak w temacie. Dowcipy o tematyce Potterowskiej
Co robią świnie w chlewie gdzy przyjdzie tam Hermiona?
Krum, krum, krum, krum.
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Felicis
Administrator

Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:41, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Fajne ;D
Mi się podobało się takie ogłoszenie z Proroka Codziennego
Pan Śmierciożerca, który zgubił maskę w moim ogrodzie proszony jest o jak najszybszy odbiór. Alastor Moody
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rogacz
Administrator

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:42, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Niezłe coś czuje, że to mój ulubiony temat będzie
Ron mówi do Harrego:
-Harry, ale super miotła
-No wiesz z Biedronki
-A ja myslałem ze z drewna.
;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Felicis
Administrator

Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:52, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jakie brutalne ;x Mój też!
Vernon Dursley u lekarza
- Od jakiegoś czasu słyszę głosy, ale nikogo nie widzę.
- A kiedy się tak dzieje?
- Kiedy rozmawiam przez telefon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
prince
Puchon

Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie wiem
|
Wysłany: Nie 19:53, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Harry zdaje egzamin u Snape'a. Ponieważ nic nie umie, profesor nie wie, jaką ocenę mu wpisać, bo nawet na jedynkę nie zasłużył. Wpisuje więc słowo "osioł". Harry patrzy i mówi:
- No dobrze, pana podpis już jest, a gdzie ocena?
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Felicis
Administrator

Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:07, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kelner pyta Dudleya w pizzerii:
- Na ile kawałków podzielić pańską pizzę? Na cztery czy na sześć?
- Na osiem, będę miał więcej!
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rogacz
Administrator

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:10, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jedzie Harry swoim nowym Ferrari 140km/h, mija Snape'a na rowerze. Za chwilę Snape go wyprzedza. To Harry przyśpiesza do 180km/h. Snape znów go wyprzedza. Harry sobie myśli: "Co jest? O ty, Smarkerusie, nie przegonisz mnie!" I przyśpiesza do 250! Jedzie zadowolony, a tu nagle... łiiii... Snape go wyprzedził! Herry dociska gaz do końca, ostatni raz wyprzedza nauczyciela, pokazuje mu reką, żeby sie zatrzymał i sam staje.
- Co to za rower!!!
- Potter! Jeszcze raz mine zderzakiem za szelke od spodni zaczepisz!!!
Leże i kwicze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Felicis
Administrator

Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:45, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bellatrix Lestrange przychodzi do piekła. Spotyka tam diabła, który wyjaśnia, że w piekle każdy musi zanurzyć się w odchodach na taką głębokość, na jaką sobie zasłużył przez całe życie. Prowadzi ją do sali i każe jej stanąć w odchodach po pas. Bellatrix rozgląda się - widzi Lucjusza Malfoya stojącego po kolana, Avery'ego stojącego też po kolana, Karkarova stojącego w odchodach po łydki. Nagle spostrzega Glizdogona stojącego zaledwie po kostki. Bellatrix mówi do diabła:
- Hej, ale Glizdogon stoi tylko po kostki! A przecież zabil tylu ludzi!!!
Diabeł patrzy i mówi:
- Ach, rzeczywiście. Glizdogon, przestań sie wygłupiać i zejdź z głowy Voldemorta.
 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rogacz
Administrator

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:50, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Państwo Dursleyowie chcą kupić stary dom. Na wszelki wypadek ciotka Petunia pyta właściciela domu:
- Podobno w tej starej willi pojawia się jakiś duch?
- E, tam - odpowiada właściciel.- Bywam tu od 300 lat i nigdy go nie spotkałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pisklak
Krukon

Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Hogwartu ;)
|
Wysłany: Pon 11:31, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O nie! kwiczę xD Skąd wy to znajdujecie? *kwik* xD No, teraz ja!
Idzie Harry przez Privet Drive. Nagle leci dementor.
- EXPECTO PATRONUM!!! - krzyczy Harry.
Srebrny jeleń atakuje dementora a ten wciąż sunie na niego.
- EXPECTO PATRONUM!!! - krzyczy harry i znów atakuje jeleń i znów dementor się zatrzymuje i sunie. Jest już 10 metrów od niego. Nagle spostrzega buty i krzyczy:
- Crucio
Dementor upada i jęczy. Harry podchodzi do niego i krzyczy:
- A mówiłeś, Malfoy, że nie będziesz już udawał dementora
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rogacz
Administrator

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:18, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ron wybiera się z Harrym na mugolskie przedstawienie w operze. Pyta go:
- Harry, czemu ten facet grozi tamtej kobiecie patykiem?
- On jej nie grozi, tylko dyryguje!
- No to czemu ona tak głośno krzyczy?
xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|